Mój pobyt za granicą przedłużył się o 1,5 tygodnia. W pierwszy dzień po powrocie zachorowałam... i nie miałam na nic ochoty. Udało mi sie skompletować materiały i książki potrzebne do napisania pracy inżynierskiej. Po tych perypetiach postanowiłam coś ulepić :)
Bitą śmietanę zrobiłam mieszając fimo z wodą :)
Borówki i maliny lepiłam osobno chyba z 5 godzin, ale teraz mam ich zapas :P
Praca inżynierska pochłonie teraz większość mojego czasu (bronię się w styczniu), ale nie martwcie się, bo oprócz modeliny tworzę również grafikę więc jakby nie udało mi się ulepić nic nowego (ale mam nadzieję, że to będzie moja odskocznia od pisania) to powrzucam grafikowe podboje xD Liczę na to, że jednak ze mną zostaniecie i przetrwacie ze mną ten ciężki dla mnie okres zimowy :*
Zaraz wrzucę baner z nagrodą z odsyłaczem po prawej stronie bloga :*
Fimo z wodą!? :)
OdpowiedzUsuńTak :P Bierzesz białą modelinę, rozgniatasz żeby była miękka a potem dodajesz parę kropli wody i masz konsystencję bitej śmietany ;)
UsuńNo, tak jak z fimo liquid, widziałam taki tutorial chyba na deviantartcie :P
UsuńDobre dobre :D Ślicznie wyszły te gofry!
UsuńI potem się piecze z tą wodą?
Tak, ale bez obawy, dodajemy tylko parę kropel i dobrze rozdrabniamy z modeliną :) Powodzenia :)
Usuńaaa, ot to chodzi.... xD
UsuńNie stać mnie na liquid, więc to może jest wyjście? :)
Pozdrawiam ,
Kaśku
Fajnie pocieniowane :D A o tym sposobie też nie słyszałam ;o
OdpowiedzUsuńSą śliczne i do schrupania ;D
OdpowiedzUsuńnie no... po prostu boskie są ;)
OdpowiedzUsuńCudeńka małe ;D
ojej przepiękne i takie dokładne! kocham po prostu takie prace! Łał w jaki sposób mieszasz fimo z wodą? :> Chętnie zaobserwuję twój blog, bo mi się bardzo podoba :3
OdpowiedzUsuńNiby ostrożnie mieszam, ale nie do końca :P Tak jak pisałam, modelinę trzeba ugnieść do miękkości. Potem idziesz pod kran i dajesz na modelinę jedną kroplę i ugniatasz. Stopniowo dodajesz kropli w zależności od tego jaka konsystencja Cię interesuje. Nigdy nie obliczam kropel, zawsze na wyczucie :D
UsuńDziękuję wszystkim :*
strasznie dokładne i realistyczne : o woow, jestem pod wrażeniem :D
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają !!
OdpowiedzUsuńAż chce się je zjeść :) A bita śmietana rewelacja :)
Super! Wyglądają jak prawdziwe. Chętnie bym je zjadła (bardzo lubię gofry)♥
OdpowiedzUsuńGoferki świetne! Zaciekawił mnie ten sposób na bitą śmietanę. : )
OdpowiedzUsuńŚwietne;D
OdpowiedzUsuńFajny sposób na tę bitą śmietanę;D
śliczne! :)
OdpowiedzUsuńNo! Powrót w wielkim stylu. :D
OdpowiedzUsuńGofry wyszły zajedwabiście. ;P I pomysł na fimo - woda ciekawy, chociaż ja nie lepię z fimo i mi się nie przyda. ;<
Pozdrawiam Zuza
Dziękuję :) Ja bym wzięła mały kawałek Twojej modeliny i spróbowała czy tak się da :P Może akurat ;*
UsuńMusze przyznac, ze ogladajac twoje prace, jestem pod wrazeniem. Wszystkie wykonane sa bardzo estetycznie i realistycznie. Dopracowujesz nawet najmniejsze szczegoly. I bardzo ciekawa jest ta opcja fimo z woda ;)
OdpowiedzUsuńCudowne gofry :>
OdpowiedzUsuńPomysł super spróbuję, może z astrą też się da zrobić :)
Dziękuję :)
UsuńNapisz potem czy sie udało :)
Ślicznie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń